27.08.2010

Kartkoramka dla Dominiki

Jakiś czas temu (no dobra, ponad miesiąc) koleżanka poprosiła mnie o zrobienie pamiątkowego prezentu dla swojego męża z okazji pierwszej rocznicy. Miał on pełnić funkcję kartki i dodatkowo służyć jako ramka na biurko. Długo tentegowałam w głowie jak to ma wyglądać ale w końcu wymyśliłam. Całość jest na bazie z tektury, żeby była trwała. Jedna strona to kartka z kieszonką, w której mieści się tag na życzenia, a w środku jest mini ramka a ich zdjęciem ślubnym. Całość Idylliczna, bo miałam, wolną rękę co do wykonania. Miałam trochę mieszane uczucia, że wyszło dosyć niemęsko, ale w sumie to dla zakochanych ;)
 Pokazuję po kolei, dużo zdjęć.


Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us


Image Hosted by ImageShack.us


Image Hosted by ImageShack.us


Image Hosted by ImageShack.us


MATERIAŁOZNAWSTWO:
- papiery - Latarnia Morska Idylla ze scrap.com.pl;
- stemple - Polpomp Kocham Cię, Miłość koło, ILS kocham;
- dodatki - koronka, guzik, wstążki, dratwa, koraliki Pasmanteria, kwiatki Prima, papierowa róża z magdowo.pl, ćwieki Latarnia Morska;
- narzędzia - maszyna do szycia, dziurkacz Dalprint Liść brzozy;
- preparaty - tusze Disstres, czarny tusz Latarnia Morska.



20.08.2010

Wyzwanie kartkowe - zestaw 8

Jak ten czas szybko leci.... Bo już pora na kolejne wyzwanie TDZ. Tym razem poczęstowała nas Broses mocnymi czerwieniami. Kartkę zrobiłam już dawno, jak tylko dostałam zestaw w swoje łapy. Dodałam duży motyw od siebie - duży, pokolorowany distresami stempelek. Tak mi się na ślubnie skojarzyło. Oglądałam przed chwilą kartki dziewczyn i widzę, że każdej z nas zestaw się skojarzył na elegancko. Nie będę więcej przynudzać i po prostu pokazuję, co mam :)

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Zajrzyjcie do Brises i Muci, żeby obejrzeć ich soczyście czerwone karteczki. Jaka cudna dzisiaj pogoda. I te puszyste obłoczki pędzące po niebieskiej autostradzie. Nic tylko leżeć na hamaku i się gapić.

19.08.2010

Metody kolorowania stempli - kurs

Stemple do kolorowania, w tym właśnie Magnoliowskie Tildy, można kolorować na wiele sposobów. Postaram się opisać te najbardziej znane ilustrując stemplami kolorowanymi przeze mnie.

Mój harmonogram pracy ze stemplem jest następujący:
- najpierw stempluję motyw na odpowiednim rodzaju papieru odpowiednim tuszem (przy każdej metodzie będzie opisane i jedno i drugie). Jeżeli zamierzam motyw wyciąć po konturach, nie patrzę na ilość miejsca po bokach. Czasem jednak wycinam motyw z kawałkiem papieru jakimś wykrojnikiem, więc warto wcześniej zastanowić się, jak chcemy użyć pokolorowanego obrazka.
- koloruję stempelek wybraną metodą. Kolory zazwyczaj dobieram z jakiegoś papieru, do którego ma pasować obrazek. Lub czasem, kiedy pokolorowałam wcześniej, szperam w papierach.
- wycinam stempelek. Najpierw detale, dziurki nożykiem precyzyjnym a później resztę małymi nożyczkami. Jeżeli zamierzam wycinać wykrojnikiem w maszynce, przykładam wykrojnik i przymocowuję go karteczkami „post it” żeby mi się w trakcie wycinania nie przesunęło nic. Dzięki temu wiem, że obrazek będzie w całości i na środku.

Poszczególne metody malowania:
- copic markery lub pro markery (lub inne alkoholowe) – jestem szczęśliwą posiadaczką 72 copic markerów i jest to moja ulubiona metoda kolorowania stempli. Miałam również w ręku promarkery i widać u różnych skraperek, ze świetnie sobie nimi radzą, ale mnie jakoś bardziej pasuje miękka pędzelkowa końcówka copic markerów. Jest  jednak mniej precyzyjna niż pisakowa końcówka promarkera.  Najlepiej używać papierów grubych. Ja używam papieru Cansona do malowania mangi, ale nie jest idealny, gdyż mocno chłonie tusz. Specjalne papiery do copic markerów są cienkie i motyw przed wycięciem trzeba by było nakleić na jakiś grubszy arkusz. Do malowania nadaje się również gładka strona bloku do malowania akwarelami. Obowiązkowy za to jest tusz Memento (dostępny w kilku kolorach i  w małych i większych poduszkach). Inne tusze zostałyby rozpuszczone przez alkohol zawarty w tuszu. Ja zazwyczaj maluję od kolorów ciemniejszych do jaśniejszych. Przy cieniowaniu używam zawsze najpierw najciemniejszego a później stopniowo przechodzę do jaśniejszych a najjaśniejszym kolorem wszystko ze sobą blenduję, żeby nie widać było ostrych przejść.

Image Hosted by ImageShack.us
Tutaj Tilda malowania copicami i wycinana.

- tusze Distress (lub inne wodne tusze) – metodę tą stosuję rzadziej (bo nie chce mi się lecieć po wodę do kubka J ) i mam mniejszą wprawę w jej stosowaniu. Tutaj konieczny jest cieniutki pędzelek, coś do rozprowadzania tuszu (np. bloczek akrylowy), pojemnik z wodą i zestaw chusteczek higienicznych do ewentualnych akcji ratunkowych. Do odbicia stempla stosować można wszystkie tusze wodoodporne, czyli memento, StazOn, Archival Ink. Papier musi być chłonny i odporny na wodę, czyli najlepiej blok do malowania akwarelami. Tutaj również zaczynam od malowania najciemniejszymi kolorami. Świetny kurs malowania di stresami zaprezentowała Amber na Forum Scrappassion - http://scrappassion.mojeforum.net/temat-vt2395.html

Image Hosted by ImageShack.us
Tutaj ta sama Tilda malowana dostresami. Starałam się pomalować tymi samymi kolorami dla porównania. Osobiście podoba mi się bardziej wydanie pomalowanie copic markerami.

- kredki akwarelowe – warunki praktycznie identyczne jak przy distresach. Najpierw maluję kredkami na sucho a później rozmazuję wszystko pędzelkiem z czystą wodą.  W tej metodzie jestem praktycznie zielona, próbowałam kilka razy ale efekt mnie nie zadowalał.

Image Hosted by ImageShack.us
Tilda malowana kredkami akwarelowymi. Dały blady efekt ale może to być moja nieumiejętność.

- kredki, flamastry i co tylko podpowie wyobraźnia – tutaj już metody prób i błędów :)

Jeśli chodzi o porównanie kosztowności poszczególnych metod bo najdroższe wydają się być copic markery. Za 72 sztuki na Ebay’u zapłaciłąm około 600 zł z przesyłką. Natomiast cena jednej poduszki tuszu Distress to około 18 zł. Ja mam 18 kolorów i ciągle bym jeszcze jakiś potrzebowała, przy czym di stresy można kupowac na raty a kupowanie małych zestawów copic markerów jest zupełnie nie opłacalne.

Tutaj jeszcze dla porównania zestawy stempli malowanie copicami i distresami.

Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
W tym przypadku uważam że lepszy efekt dały distresy (zdjęcie pierwsze).

Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us
Tutaj również bardziej podoba mi się efekt po distresach (zdjęcie drugie).

Ten artykół napisałam do Pracowni Artpasji.

10.08.2010

Filcowy albumik

Jakiś czas temu na spotkaniu u Matkiwariatki zakochałam się w filcowym albumiku wypatrzonym w jakiejś francuskiej gazecie skrapowej. Musiałam popełnić coś podobnego. Cały album zrobiony jest z użyciem filcu jako bazy. Wykorzystałam kolorowe i słoneczne zdjęcia mojej córki z pewnej jesiennej sesji na trawie. Nie umiała jeszcze chodzić, więc raczkowała sobie tu i tam a mój mąż fotocił. I psy nasze też się załapały na sesję. Było to bardzo sielskie popołudnie i takim bym je chciała zapamiętać. Wszyscy wylegiwali się na wysychającej powoli trawie. Pomimo, że był to sam koniec września pogoda sprawiła się wspaniale. Taki miał być też albumik - sielski, dziecięcy i miły w wykonaniu. Dlatego (zamierzony to efekt) szycia nie są perfekcyjne i nie wszystko jest równiutkie jak od linijki. Tylko ta moja córcia taka łysawa :D. Zresztą do dzisiaj niewiele się zmieniło w tym temacie :D
Album jest mały bo tylko 15 * 15. Starałam się też nie używać żadnych wypukłych ozdób, żeby ładnie i płasko się zamykał. Użyłam całej serii skrapowej - papierów i naklejek, żeby ułatwić sobie zadanie komponowania.
A albumik prezentuje się tak:

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us


Image Hosted by ImageShack.us


Image Hosted by ImageShack.us


Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Moja maszyna się strasznie buntowała, co widać w niektórych miejscach. Jej dni są już policzone, bo jedzie do mnie nowy Singer. Mąż się ulitował słuchając moich lamentów nad biurkiem. Żurnaling uzupełniłam już, ale nie chciałam żeby był widoczny na zdjęciach :)
MATERIAŁOZNAWSTWO:
- papiery - Echo Park Sweet Summertime (prawie wszystkie z tej serii) kupione w Scrapgalerii,
- stemple - Dovecraft Garden Friends, ILS Kocham, Wspaniałe chwile, Nawias, napisy reach the stars, koło Daddy's little girl z zestawów, których nazw nie pamiętam,
- dodatki - naklejki Echo Park Sweet summertime Alpha stickers i Sweet summertime Elements stickers, wstążki i dratwa pasmanteria, filc i kulki filcowe Empik;
- narzędzia - maszyna do szycia, Big Shot i wykrojniki Spellbinders Scalloped Circles LG, Labels One, Labels eight, dziurkacz brzegowy MS Double loops, Dalprint koła;
- preparaty - Copic Markers, Glossy Accents, tusz StazzOn czarny i Latarnia Morska czarny ze scrap.com.pl.
Ufff, jakie pracochłonne to materiałoznawstwo.....
Znowu gorący letni dzień a ja już byłam na wczasach.....

9.08.2010

Karteczka ze skrapspotkania

Co prawda z poprzedniego a nie wczorajszego (na którym byłam i bawiłam się przednio), i z gotowego zestawu przygotowanego dla mnie przez Mikadko. Z wczorajszego też już jest kartka, ale jeszcze nie obfotocona.
Mikadko zafundowała mi beże, zielenie i delikatne błękity. Ja od siebie dołożyłam zalegający mi od dawna "eksperyment" stemplowy. Wyszła prosta karteczka. Niekolorowa (czyli nie w moim szalonym, oczoczepliwym stylu) taka i jak na nią patrzę to mam wrażenie, ze za prosta, że czegoś jej brakuje. Ale nie chciałam przesadzać z dodatkami, bo w końcu zestaw to zestaw.

Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us
Materiałoznawstwa nie będzie bo nie znam pochodzenia większości dodatków, napisze tylko, ze stempelek to Penny Black, pokolorowany Copikami i kilkakrotnie embossowany przezroczystym pudrem. Później starałam się powierzchnię połamać ale nie do końca mi się udało.
Lato znowu wróciło do mnie.

3.08.2010

Mały przepiśnik z Tildą

Ponieważ dziecko mi skasowało prawie gotowy wpis, to nie będę się od nowa uzewnętrzniać w opisie i napisze tylko, ze mam do pokazania mały przepiśnik z Tildą, odbitą od Vernon na przemiłym spotkaniu. Rozmiar to 1/4 A4.
Dużo zdjęć pokazuję :)

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

MATERIAŁOZNAWSTWO:
- papiery - Basic Grey Nook&Pantry, ILS Homoscrapiens;
- stemple - Magnolia Kitchen Tilda, Basic Grey Nook&Pantry Cup of tea bitsy, Lemonade Przepisy, Kars Herbatka;
- dodatki - kwiaty papierowe Prima, ćwiek sztruksowy Latarnia Morska ze scrap.com.pl, wstążki i dratwa pasmanteria, koraliki Empik;
- narzędzia - maszyna do szycia, Big Shot i wykrojniki Spellbinders Scalloped Circles LG, Labels One, Sizzix Babeczka, dziurkacz brzegowy MS Doily Lace;
- preparaty - Copic Markers, bezbarwny puder do embossingu, Glossy Accents.
 
Uff jak gorąco, puf jak gorąco...