Mam tą bindownicę już tyle czasu, czułam, że jest mi niezbędna do życia a prawie jej nie używam. Postanowiłam więc zrobić notes. Dodatkową wytyczną, którą sobie narzuciłam, było użycie tylko papierów z Ilowescrap. Z różnych serii, w ramach zużywania ścinków. Wcześniej pomalowałam Magnolijkę i zrobiłam też taką malutką z folii termokurczliwej i je też chciałam wykorzystać. Zabrałam się z wielką werwą i ochotą ale pomysły się jakoś dziwnie rozeszły i nie mogłam sklecić tej okładki. Przekładałam , docinałam, odkładałam, wyrzucałam. Twór leżał na warsztacie tydzień. Wczoraj udało mi się go poskładać. W sumie nie jestem zadowolona z efektu bo w mojej głowie wyglądał lepiej. I oczywiście omsknęłam się z robieniem dziurek bindolką i są szerokie na półtora dziurki..... Za to ładnie udało mi się sprężynę zagiąć :)
Użyłam papierów z serii Soczyste Lato, Zeszyty, Homoscrapiens i kawałków kolorowego kartonu. Zakupiłam ostatnio sobie dziurkacz MS Doily Lace więc i jego nie mogło zabraknąć (a raczej efektów jego użycia). Do tego wstążka rypsowa, wycinanka z Big Shota (zawijasy i kółko pod Magnolią), ćwieki z serii ptaszkowej ze scrap.com.pl, stemple American Crafts (gałązka) i z Polpompu (napis) odbijane latarniowymi tuszami, guziki. I chyba tyle. Maszynowo poszyłam, pododawałam błysków, spękań i kropeczki 3D. Wszystko wiązane na kokardę. Teraz pewnie znowu będzie mnie tu mało, bo dostałam kolejne zlecenie na duży albumik dla dwóch małych dam, które mają zamiar urodzić się w czerwcu. Ale pewnie z jakąś karteczką jeszcze tu wrócę :D
Tutaj mała, skurczona Tilda:
A tu duża, pokolorowana copicami.
Znowu mi buzia jakaś taka pomarańczowa wyszła....
Kolory użytych copic markerów:
- sukienka - E08 + YR07 + YR04 + YG67 + YG41 + YG11 + G99 + Y17 + Y06 + Y02
- włosy, buty - E47 + E37 + E35 + E33
- skarpetki i opaska - B29 + B24 + B32
- skóra - E33 + E21 + E51 + RV23
Bardzo dziękuje moim wiernym zaglądaczkom za ciepłe komentarze. Buziaki dla wszystkich zaglądających.