Lubię sobie czasem coś zalterować. Niezwykle mnie cieszy proces przeistaczania się przedmiotów ze śmieci w ozdoby. Tak było i z tą ramką. Zaczęłam od plastikowej szkarady a skończyłam na ozdobie mojego regału. W roli głównej nowa kolekcja Lemonade - "Victorian garden".
A jeżeli jesteście ciekawi "procesu twórczego" zapraszam jutro na kurs krok po kroku :)
I like altering ugly things and giving them a new life. This time I made frame with love quotes using ugly, plastic frame from "One dollar" shop. I used brand new collection from Lemonade - "Victorian garden". If You are interested of a "step by step" tutorial about creating this frame, please come visit me tomorrow :) (tutorial will be in english too :) )
ależ słodziachna!!!piękne detale!
OdpowiedzUsuńporzecudna pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuń