Napatrzyłam się na te kartko - pudełeczka u Agnieszki Scrappassion i u Moni i mnie też się zachciało. Pociachałam świeży nabytek czyli papiery od Rae. Cudne są te kropeczki, kropki i kropiska. Dorzuciłam też na wierzch kilka babeczek wycinanych z papieru Basic Grey "Nook & Pantry" bo mają zapowiadać wnętrze. Bo po zdjęciu pokrywki wyskakuje nam papierowa babeczka własnej roboty. Oprócz tego na boczkach mieszkają cztery zwierzątka z fajnymi tekstami. Wszystkie kolorowane copicami. Całość w sumie prosta a papilotka do babeczki kosztowała życie mój trymer. A na pewno trwałe kalectwo... Nie będę przynudzać tylko od razu pokażę. A co :D Dumna z niej jestem jak to z pierworodnego ;)
Miłego dnia wszystkim zaglądającym życzę :)
Ach! Genialne jest! Nie dziwię się, że jesteś z niego dumna :)
OdpowiedzUsuńjest rewelacyjne gratuluje pomysłu
OdpowiedzUsuńojej ale fajne ! znam motylki , kwiatki - ale babeczka ? super pomysł !!! tylko szkoda że nie napisałaś jak ją zrobiłaś :-) bo wygląda jak z prawdziwym kremem !!! aż ślinka leci :-)
OdpowiedzUsuńDebiutancki wow, wyszedł świetnie:)
OdpowiedzUsuńJest tak cudne, że zaniemówiłam :) Jesteś mistrzynią w operowaniu żywymi kolorami, musisz mieć wesołe usposobienie :)
OdpowiedzUsuńświetny boxik..
OdpowiedzUsuń