Dzisiaj mam do pokazania bardzo prostą, ale według mnie efektowną, kartkę ślubną. Wystarczy mieć tylko dużo dziurkaczy brzegowych i skrawki papierów wizytówkowych. Jak widać, nadal realizuję postanowienie noworoczne i wykorzystuję ścinki :)
Na początku zamierzałam użyć tylko bieli ale przy przyklejaniu kwiatków tak mi się ten czerwony zaplątał i już został. Więc jest prawie monochromatycznie :)
Życzę wszystkim miłego wieczoru (ja będę go spędzać na skrapowaniu i "Chirurgach").
Urocza biel!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł i czerwony kwiatek bardzo pasuje, dodaje charakteru
OdpowiedzUsuńcudna!!! a ten czerwony akcent pasuje świetnie!!!
OdpowiedzUsuńCzerwony dodatek świetny
OdpowiedzUsuńA całą kartka piękna i delikatna:)
Świetny pomysł ;) a ta czerwień dodaje pazurka.
OdpowiedzUsuń