9.08.2010

Karteczka ze skrapspotkania

Co prawda z poprzedniego a nie wczorajszego (na którym byłam i bawiłam się przednio), i z gotowego zestawu przygotowanego dla mnie przez Mikadko. Z wczorajszego też już jest kartka, ale jeszcze nie obfotocona.
Mikadko zafundowała mi beże, zielenie i delikatne błękity. Ja od siebie dołożyłam zalegający mi od dawna "eksperyment" stemplowy. Wyszła prosta karteczka. Niekolorowa (czyli nie w moim szalonym, oczoczepliwym stylu) taka i jak na nią patrzę to mam wrażenie, ze za prosta, że czegoś jej brakuje. Ale nie chciałam przesadzać z dodatkami, bo w końcu zestaw to zestaw.

Image Hosted by ImageShack.us
Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us
Materiałoznawstwa nie będzie bo nie znam pochodzenia większości dodatków, napisze tylko, ze stempelek to Penny Black, pokolorowany Copikami i kilkakrotnie embossowany przezroczystym pudrem. Później starałam się powierzchnię połamać ale nie do końca mi się udało.
Lato znowu wróciło do mnie.

2 komentarze :

  1. piękna :) a ja pomyślałaby, że to jakiś crackle :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale fajna. ale masz racje zupelnie nie w Twoim stylu :P eksperyment stempelkowy wyszedl przednio :)

    OdpowiedzUsuń