Zbieram się do tego posta już dłuższy czas bo strasznie nie lubię wrzucać albumów. Dużo klikania i zamieszania. No ale jak już na robienie go poświęciłam kilkadziesiąt godzin i ostatnie półtora miesiąca, to trzeba się i pochwalić ;)
Album o maksymalnych wymiarach 20*30 cm podobny jest w stylu do wszystkich poprzednich dzieciowych. Ale to mój pierwszy tylko dla dziewczynek więc niektóre strony są inne. Momentami przyszalałam z różem :D Baza ze scrapińca, łączona z różnych elementów. Część to zwykła tektura, część to beermat. Całość miała być spięta kółkami ale niestety nie udało mi się nigdzie kupić tych 7 cm. W efekcie, ponieważ przy kółkach 5 cm strasznie się rozłazi, została związana sznurkiem. Nie podoba mi się to rozwiązanie ale nie mam innego wyjścia.
Do albumu jest i pudełko. Zwykłe fasonowe, z szarej tektury. Okleiłam je tylko od góry.
W sumie to wszystkie ogólne informacje. Materiały i ewentualne ciekawostki będą opisane przy każdej stronie. Podzielę wszystko na trzy posty, żeby nie zarzucić Was trzydziestoma zdjęciami na raz :)
Pudełko - ozdobione Piknik Party z Ilowescrap, owocami z innej serii ILS Owocówki, stempelkami owocowymi od American Crafts, guzikami, wstążkami, literowymi naklejkami od Doodlebug, motylem wyciętym moim Big Shotem z wykroinika Marianne. Użyłam też dziurkacza brzegowego MS Doily Lace.
Okładka przednia - mozaika ścinków, która realizuje moje postanowienie ich zużywania, co by nie zalegały. Ścinki przyklejone na zwykłej tekturze i poprzyszywane maszyną (uf, trochę roboty z tym było). Wszystkich papierów nie będę wymieniać. Jakby kogoś jakiś zainteresować to proszę pytać ;) Oprócz papierów użyłam jeszcze pszczółki - stempla od Doodlebug, stempla sarenki od American Crafts, stempla imagine nie wiem skąd, pudlowego stempelka również niewiadomego pochodzenia. Napis odbity częściowo stemplami Papermanii, częściowo z wytłaczarki a końcówka z lister Doodlebuga. Gdzieniegdzie użyłam też Cracle accents, Glossy Accents, markera 3D. Jest też filcowa babeczka z wykrojnika Sizzix,
Strona 1 - poświęcona mamie. Na zdjęcie z brzuszkiem, na zdjęcie z USG i jakieś wspomnienia. W całości z Victoriany ze scrap.com.pl. Kwiatki hortensje też stamtąd. Ramka zdjęcia z BS (Spellbinders Labels Eight jak mi się zdaje), tak samo zawijaskowe paski (Cuttlebug wykrojnik), pani z brzuszkiem wycięta Slicem, tak samo napis 3w1. Napis mama ze scrapińca, pokryty pękającą farbką Rangera i bezbarnym embossingiem, żeby się nie sypał. Pod spodem jest duża kieszeń na trzy tagi.
Strona 2 - na dane urodzeniowe maluchów. Nie znam ich imion, więc przy każdej kieszonce wisi tag na jego wpisanie. W kieszonki można wsunąć dodatkowe zdjęcie, opaskę ze szpitala czy inną pamiątkę. W całości z Piknik Party ILS.
Strona 3 - na udokumentowanie pierwszych świąt. Jasna baza to Glass of wine ILS, kieszonki z Circles od ILS, choinka Wintaż ILS, prezenty z najróżniejszych ścinków. Do tego trochę ćwieków, część z nich ze scrap.com.pl. Stempel prezentowy z zestawu My Cute Stamps Happy Birthday. Śnieżynki i ostrokrzew wycięte Slicem, napis to naklejki Pink Paisle. Nawiasowe stemple z ILS.
Strona 4 - o nietypowym kształcie. Zrobiona głównie z Lavender Emotions ILS a róże wycięłam z jakiegoś innego papieru. W sumie bardzo prosta. Na środku jest książeczka na zdjęcia z pierwszego dnia w domu. Napis z wytłaczarki. Dyndadełko to fragment stempla Cheerokie Roses od Stamps Away z Artpasji, pokolorowany copicami i pokryty solidną warstwą Glossy Accents.
Strona 5 - na zdjęcia z pierwszej kąpieli. Powiem szczerze, że nie pamiętam producenta żadnego z papierów, bo to jeden z moich najstarszych zestawów. Motyle wycięte z jakiegoś papieru od Makeing Memories. Kwiatki przeważnie od Primy z różnych zestawów, napis ze Scrapińca, pomalowany perłowym flamastrem i pokryty bezbarwnym embosingiem. Kółka na środku suwają się na ćwieku, żeby było więcej przestrzeni na zdjęcia.
Ciąg dalszy w następnym poście. To będzie test cierpliwości :D
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz