Moje tegoroczne wakacje dopiero przede mną. Żeby umilić sobie oczekiwanie oskrapowalam jeden dzień z zeszłego roku - ekspresową wycieczkę na Elbę. W ciągu jednego dnia udało nam się objechać całą wyspę, zażyć morskiej kąpieli i ponapawać się cudownymi widokami a na koniec prawie spóźnić na prom powrotny :). A wszystkot o na papierach i dodatkach Color Hills i tekturkach Wycinanki. Zakochałam się w tym polaroidowych ramkach. Albumik ten będzie albumem "pokazowym" na warsztatach "Happy Place", na które serdecznie Was zapraszam.
I'm still waiting for my vacation this year. Wainting is hard thing to do so I made minialbum with photos from last year to make it easier. I used pictures taken on Elba Island - we rode around the whole island, swimmed in the sea, enjoyed splendid views and almost missed our return ferry :). I made it using papers from Color Hills and chipboards from Wycinanka. I love those cute polaroid frames.
Uwaga, tona zdjęć :) / Warning - lot of photos below :)
Genialny! Świetna relacja fotograficzna:) Uchwyciłaś wszystkie szczegóły - super wesoły i kolorowy:)
OdpowiedzUsuńThis is fantastic Anna - great job - I love it!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne - strasznie mi się podoba ma super kolory i jest pełen energii :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie!!!
OdpowiedzUsuńcudny!
OdpowiedzUsuńteraz jeszcze bardziej żałuję, że nie mogę jechać na warsztaty :(
CUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUDOWNY :) Chyba sobie kupię te rameczki :)
OdpowiedzUsuńCUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUDOWNY :) Chyba sobie kupię te rameczki :)
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuń