Od jakiegoś czasu jestem Pinterestowym maniakiem :) I to tam wypatrzyłam świetną karteczkę, która od razu trafiła na moją listę liftów. Taki był mój pierwowzór:
(link po kliknięciu w obrazek)
Moja wersja jest chłopięca i posłużyła jako kartka na chrzest dla małego Stasia. Patchwork zrobiony jest z wszelakich ścinków a baloniki są z zestawu "Up up away" od Papertrey Ink, którego szczęśliwą posiadaczką jestem dzięki uprzejmości Kayli :) Pomalowałam je copicami, wycięłam wykrojnikiem o włala:
Za bazę kartki posłużył mi błękitny papier w kropeczki z Galerii Rae.
Miłego dnia wszystkim życzę :) Na mnie czeka sterta prasowania :D
rewelacja! lubię takie kartki na "kościelne" tematy :))
OdpowiedzUsuńja prasowałam w pt,dziś kartkuję :D
Rzeczywiście takie kartki mają dużo więcej uroku niż różowo-błękitne mdłe z napisem chrzest :D
OdpowiedzUsuńświetna!!! i bardzo oryginalna kartka na chrzest ;)
OdpowiedzUsuńKochana a kto nie jest uzależniony od Pinterestu!!!!! Lifcik jest super!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietna i niebanalna :)
OdpowiedzUsuńMnie autentycznie zauroczyła... świetne połączenie kolorków. Prosta i ma to "coś" :)
OdpowiedzUsuńprzepiękna, naprawdę robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle u Ciebie kolorowo i wesoło :) Za to lubię twoje prace :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w Matyldowym candy i życzę powodzenia
oooooo jaka cudna:D
OdpowiedzUsuńTwoja karteczka jest dużo ładniejsza od pierwowzoru :) taka kolorowa i energiczna!!! super!!!
OdpowiedzUsuńOj piękna, bardzo lubię takie karteczki!! Super!
OdpowiedzUsuńprzepiękny lift!
OdpowiedzUsuńCudna kartka!!!
OdpowiedzUsuń:*
Orginalna karteczka na chrzest:)))
OdpowiedzUsuń