... i mnie do niej zaprosiła. Polega ona na ściągnięciu po jednej rzeczy od czterech skraperek i połączeniu ich w jednej pracy. W tej edycji ściągałyśmy od:
- Enczy
- Teeshy
- Zuzu
Od Enczy pożyczyłam sobie sposób wiązania kokardki w małej dziurce z brzegu kartki tak jak w tej kartce. Od Agnieszki Anny obrazek robiony w ramce. Zuzu zainspirowała mnie zegarkiem kieszonkowym z okrętem a Teesha swoim żurnalingiem.
W tego dziwnego mariażu wyszło mi pudełko z cytatem. Zupełnie nie wygląda ja moje :) Dużo psikania mgiełkami i tuszowania brzegów. Dookoła pudełka napisany jest cytat z Paulo Coelho "ocean czasu - chcemy czy nie - zawsze zwraca nam to, co w nim kiedyś pogrzebaliśmy". Pudełko jest niewielkie, ma jakieś 10 cm szerokości. Zawartości brak. Miałam na nie wizję ale musiałam ją zweryfikować i dostosować do posiadanych materiałów, ponieważ stanowczo przeważają w moich skrap szufladach kolorowe papiery i żywe dodatki.
W zabawę bawią się również Zuza i Piekielna Owca.
A to moje pudełko (w najróżniejszych ujęciach):
Uffff. Mój komputer mnie dzisiaj wykończy. Chyba czekają go wiosenne porządki to zamulony strasznie.
o rany jakie fajne pudełko!
OdpowiedzUsuńwszystko w nim mi się podoba od koloru przez liternictwo, kompozycję w ramce i fantastyczny embosing - wygląda naprawdę jak piasek...
i jak mi miło że ktoś "ściąga" ode mnie ;-)
Pudełeczko wyszło super :)
OdpowiedzUsuńale czadowe :) bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńwow, niesamowita praca! jaki klimat^^
OdpowiedzUsuńKolor pudełka (mgiełkowany?) jest genialny!
OdpowiedzUsuńŚwietne pudełko. Aż czuć zapach morskiej bryzy
OdpowiedzUsuń