Trochę się ją wstydzę pokazywać bo jakaś taka.... No nie wiem. Robiłam ją na jakieś stare wyzwanie u Skrapujących Polek - takie z mapką. Nie czuję zupełnie takiego klimatu i mam wrażenie, że wiele kartce do doskonałości brakuje. Kombinowałam z samodzielnie robionym kwiatem z fizeliny, której mam ze dwie rolki.
Dobra pokazuję i więcej się w takie nie bawię :)
Materiałoznawstwo dodam kiedyś tam. Napisze tylko, ze to Chocolat Cafe ILS.
o kurcze blade - a mi się spodobała BARDZO!!
OdpowiedzUsuńBARDZO BARDZO! Jest piękna!
Flizelinowy kwiatuch jest uroczy i cała karteluszka też super wyszła :)
OdpowiedzUsuńale głupoty gadasz. kartka jest suuuper! kwiatek czadowy! :)
OdpowiedzUsuńMoże i nie Twoje klimaty, ale kartka naprawdę bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuń