Zrobiłam na zlot lawendowo - turkusowy notes i zapomniałam go obfotografować, zanim poszedł w świat. Postanowiłam zrobić więc nowy na wzór tamtego, a że powtarzać się nie lubię, to zrobiłam makowy. Wykorzystałam inny stempelek i papiery ale zachowałam identyczny układ. Powstał notes, który jakoś mi się szczególnie spodobał. Powędrował wczoraj do nowej właścicielki w ramach dodatku do prezentu urodzinowego. A że maki zauroczyły mnie kompletnie, to dorobiłam do niego karteczkę, którą pokażę w następnym poście. Notes zaczęłam robić na skrapowym spotkaniu z przeuroczymi kobietkami ale wszystko zepsułam nieudolnym szyciem na cudzej maszynie (gdyby widział to mój Łucznik, to na pewno by się obraził....). Zrobiłam w domu od nowa. Taka ze mnie łamaga.
No to pokazuję co wymodziłam :D
MATERIAŁOZNAWSTWO:
- papiery - Latarnia Morska Zauroczenie scrap.com.pl, My Mind's Eye Wild Asparagus 15*15;
- stemple - Polpomp Maki;
- dodatki - kwiaty papierowe magdowo, ćwieki perły Latarnia Morska, wstążka pasmanteria, guzik pasmanteria, koraliki Empik, dratwa;
- narzędzia - maszyna do szycia, Big Shot i wykrojniki Spellbinders Fancy Tags, Classic Ovals LG, Classic Scalloped Circles LG, dziurkacz koło, dziurkacz brzegowy MS Doily Lace;
- preparaty - pisak 3D perłowy, Copic Markers;
Ale dzisiaj przyjemnie chłodno. Miła odmiana po upałach. Ale i tak wolę lato, nawet takie gorące.
Świetny notes, tamten zlotowy na pewno w niczym temu nie ustępuje. Podobaja mi się te wycinane kwiaty, mak się łądnie wpasował. A maszyny, nawet własne potrafia się neiźle zbiesić, cóż obce dopiero:-)
OdpowiedzUsuńMaki jak żywe i ślicznie pokolorowane! bardzo mi się podoba ten notesik:))
OdpowiedzUsuń