12.12.2009

Wspominkowo :)

Tak sobie dzisiaj przypomniałam, że na dniach mija rok, odkąd zainteresowałam się skrapbookingiem. Pierwsze moje zakupy skrapowe zrobiłam na allegro i pamiętam, że były tam szablony i Shape Cutter Fiskarsa, których używam dzisiaj sporadycznie. Do tego jakieś wycinanki puncherowe (również w większości niewykorzystane), dziurkacze z długim ramieniem - motyl i tulipan (tym drugim bawiła się tylko mojego męża chrześnica, bo nijak mi nie pasuje do prac), stemple alfabetowe, nitowniki Fiskarsa, z których nie umiem korzystać i jakieś zupełnie śmieszne rzeczy. A i papiery 20*20 cm, bo nie wiedziałam, ze są większe :)
Później dopiero odkryłam cudne sklepy z samymi skrapowymi skarbami i szaleństwo się rozpoczęło na dobre. Nie szło mi z tym moim skrapowaniem najlepiej, dopóki nie odkryłam forum Scrappassion. Tam się napatrzyłam, ponatychałam i przede wszystkim  liznęłam trochę technicznych spraw :) Teraz mi się śmieszne wydaje, że mogłam nie wiedzieć niektórych rzeczy, które w tej chwili są dla mnie oczywiste. 
Ciągle jeszcze wiele nauki przede mną. Moje pierwsze LO, moja pierwsza praca z mapką, moje pierwsze wyzwania.
Strasznie sentymentalna się zrobiłam :D Co to będzie przy rocznicy założenia bloga? :D
 Pozdrawiam wszystkich zaglądających ciepło.


I jeszcze candy u Nicktośki. Do wygrania notesik i inne cuda. Losowanie 31 grudnia.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz