Oto i moja pierwsza Tilda. Malowana czym się da i trochę niedoskonała, ale najważniejsze to próbować :) Może z Copicmarkerami mi lepiej pójdzie niż z czym się da. Oprócz wymalowanej Magnolii, trzy ażurowe serca wycięte slice'm i szydełkowy kwiatek. Generalnie bardzo prosta karteczka. Ale jestem zadowolona z efektu. Poniżej zdjęcia.
Z czym się da poradziłaś sobie super! No i Slice.. ehh.. pokażesz?
OdpowiedzUsuńtilda piekna - nie wiem , gdzie ty te niedociagniia widisz..? piękna karteczka , i świetny blog juz wpisuje w swoje zakładki :)
OdpowiedzUsuńmnie się podoba malowanie :)
OdpowiedzUsuń