Proste kartki dla poczatkujących - krok po kroku.

A nawet bardzo proste. Jedynym ozdobnym elementem kompozycji jest gnieciuszek, w robieniu których przoduje Zielonoka. Kartki są dwie z cudnych surowych papierów "Valise" Memory Box. Będzie też kurs dla początkujących skraperek, jak krok po kroku wykonać taka kartkę :) Niektórzy pewnie widzieli go na blogu Crafthouse ale lubię mieć wszystkie swoje kursy u siebie ;).

Będziemy potrzebować:

- kilku papierów 15*15 cm (lub ścinków większych papierów) - dwa stanowią tło kartki, z jednego zrobiony jest kwiat a z czwartego liść;

- pięć wykrojników Scalloped Circles (różniących się rozmiarem) lub nożyczki z ozdobnym brzegiem (nożyczkami wycinamy kilka kółek o coraz mniejszej średnicy) do zrobienia kwiatu; wykrojniki przyspieszają pracę;

- nożyczki ozdobne do wycięcia liści;

- tusz distress Vintage Photo oraz urządzonko do postarzenia brzegów; można również postrzępić papier krawędzią nożyczek uzyskując niemal identyczny efekt;

- stempel z napisem;

- ćwiek do środka kwiatu;

- maszyna do szycia lub igła z nitką;

1. Zaczynamy od wycięcia sobie bazy z papieru wizytówkowego. następnie wycinamy dwa prostokąty z papierów ozdobnych - jeden o 4 mm węższy niż baza a drugi o 30 mm węższy niż pierwszy.

2. Bazę odkładamy na później. Delikatnie postarzamy brzegi naszych prostokątów a następnie je tuszujemy. Sklejamy prostokąty ze sobą.

3. Wycinamy wykrojnikiem (lub nożyczkami) 5 kółek o coraz mniejszej średnicy.

4. Układamy kółka koncentrycznie na sobie, robimy na środku dziurkę i przekładamy ćwieka zaginając mu pod spodem wąsy.

5. Zaczynamy zgniatać kwiatka warstwa po warstwie. Ja, dla ułatwienia, psikam sobie wszystko wodą z minimistera. Wtedy papier łatwiej i ładniej się gniecie. Zaczynam od najwyższego, najmniejszego kółka a kończę na największym.

6. Delikatnie podsuszam kwiatek i zaczynam go rozwijać i układać w palcach aż do uzyskania zadowalającego efektu. Na koniec tuszuję lekko brzegi poszczególnych warstw.

7. Teraz kolej na liść. Wycinam ozdobnymi nożyczkami dwie łezki z zielonego papieru. 

 

8. Łezki również spryskuję woda i gnę a następnie sklejam ze sobą w jednym punkcie.

9. Wracam do przygotowanych w pierwszych punktach prostokątów. Kładę na nich swojego kwiatka i delikatnie rysuję ołówkiem linię łodyżki. Na tym etapie wyciągam maszynę do szycia. Najpierw obszywam prostokąty bazy a następnie wyszywam łodyżkę zieloną nicią. Przyszywam również liścia. Kwiatka przyklejam na końcu, bo przeszkadzał by mi podczas szycia. Ci, którzy nie posiadają maszyny, muszą łodygę wyszyć ręcznie.

10. Po przyklejeniu kwiatu odbijam stempel z odpowiednim napisem a w pustym miejscu przyklejam motyla. Całość naklejam na bazę z papieru wizytówkowego.

I gotowe :)

Męska kopertówka

Mierzę się ze swoimi słabościami - czyli pracami w męskim stylu. Tym razem ujarzmiałam kopertówkę. Ciężko tak bez tych wszystkich kwiatków i motylków. Nie mam we krwi męskich klimatów.

Miłego wieczoru :)

Kartka ślubna w kolorze - TDZ 21

Tak, to już 21 miesięcy bawimy się w naszą zabawę. Tym razem zestaw mój :) Typowo ślubny nie jest ale zapotrzebowanie było akurat na ślubną kartkę więc i pomysł musiał przyjść. Użyłam wszystkiego, co wcale nie było takie łatwe. To taka rozgrzewka po wczasach bo jakoś tak przyrdzewiałam skrapowo. Bez gadania pokazuję co mam :)

Zajrzyjcie koniecznie do Brises, Muci i Vivy. 

Wyzwanie na blogu Galerii Rae - LO z oknem lub klatką

Właśnie wróciłam z wojaży i od razu, jako rasowy nałogowiec, dopadłam internetu :) Dzisiaj ruszyło kolejne wyzwanie na blogu firmowym Galerii Rae - LO z klatką lub oknem. Ja również się z nim zmierzyłam i oprawiłam moje ślubne zdjęcie. Jako baza posłużył mi papier w czarne kropeczki "Czerń w kropce". Kolejna warstwa powstała z jasnego papieru "Tiulowa mgiełka". Zdjęcie podkleiłam stroną ze starej książki a pod spód wkomponowałam kwiaty jabłoni (?) wycięte z papieru "W kwitnącym sadzie". W rogach dołożyłam urocze wróbelki z "W ptasich trelach" a gdzieniegdzie przysiadły motyle z papieru "W trzepotach motylich skrzydeł". Żeby kompozycja nie była zbyt nudna dołożyłam trochę czerwieni - różę z naklejek Echo Park i gnieciucha z papieru "Kropka w kropkę w czerwieni". Całość jest również pochlapana czerwoną ekoliną. Żeby nie było, jest też klatka z tektury, bynajmniej nie symbolizująca naszego wspólnego życia po ślubie ;) bo chociaż od momentu uwiecznionego na zdjęciu minęło już cztery i pół roku to nasz romans nadal trwa. Poniżej pokazuję zdjęcie całego LO i kilka detali i zachęcam do udziału w wyzwaniu. Nagrodą jest rabat 15% na zakupy :)

A od poniedziałku wracam na właściwe tory :)

Upgrade vol. 3 - latarnia morska

Tradycyjnie, 13, na blogu sklepu Crafthouse, bawimy się w alterowanie przedmiotów zakupionych za kilka zł. Bohaterem września jest drewniana latarnia morska. Typowa durnostojka bez żadnej funkcji użytkowej. Jak wyglądała na początku, możecie zobaczyć na sklepowym blogu. Ja swoją pomalowałam dwukrotnie na biało farba akrylową. Marzyła mi się kolorowa, wręcz komiksowa latarnia wyszła zupełnie inna - romantyczna i kwiecista. Na kolorową jakoś brakło mi pomysłu :D Ale nic straconego :D mam jeszcze jedną.

Za inspirację posłużyły mi małe papiery "Valise" Memory box. Zrobiłam z nich już sporo prac a jeszcze co najmniej połowa opakowania mi została (co mnie oczywiście cieszy bo cudne są). Ozdabianie latarni zaczęłam od nastemplowania girland czarnym i szarym tuszem. Odbiłam również napis LOVE DREAM WISH stemplem Tima Holtza. Na sklepowych półkach leżakuje kilka fajnych zestawów :) Ozdabiając skupiłam się na dwóch punktach. Na dole zrobiłam kompozycję z kwiatów, cegiełek, zegarowych tarczy, bilecików TH, perełek, ćwieków i guzików. Na górze podobnie, tylko w mniejszej ilości. Wszystko obficie spryskałam Spritzem w kolorze waniliowym i przetarłam lekko tuszem Vintage Photo. A oto efekt:

Post zaoczny bo ja według planu leżę pewnie teraz na plaży albo pływam w basenie :D Miłego dnia :)

Kopertówki ślubne/ Wedding envelope - cards

Jutro wyjeżdżam na wyczekane wczasy, więc dzisiaj jeszcze, tak na szybko chciałam Wam pokazać kilka ślubnych kopertówek. Przez dwa tygodnie będziecie mieli ode mnie spokój ;) bo brakło mi czasu na napisanie postów na zapas :) Każda trochę inna choć wszystkie w romantycznym stylu.

Życzcie mi słońca :) i dobrego pilota...