Wakacje 2012 już blisko a ja ciągle zdjęć z zeszłego roku nie oskrapowałam w należytej ilości. Czas nadrobić zaległości :) Dzisiaj LO ze zdjęciami dzieciaków okupujących krawężnik a w tle cudne Morze Czarne. Widoki nieziemskie. Postanowiłam ubrać te zdjęcia w pastele z najnowszej kolekcji ILS "La maison rose". Rozbieliłam je nieco kółkami z gesso i białą ekoliną. Ułożyłam kompozycje ze ścinków i taśmy dekoracyjnej a na koniec pochlapałam trochę na czarno. Taki mój bzik ostatnio.
It is almost summer 2012 but I still didn't use photos from our journey from last year. So it's time to catch up with backlog. Today I want to show Yoy LO with photos of Gabrysia and Staś sitting on a curb with wonderfull Black Sea behind them. I used new ILS paper collection "La maison rose" - its really calm and pastel. I addes some gesso circles and white blots, paper scraps, washi tape and splashed everything with black ink.
Miłego wieczoru :)
Have a nice evening.
Fantastyczna kompozycja! Zakochałam się. I kolory cudne. I kółka cudne. Wszystko.
OdpowiedzUsuńScrap piękny i tak ślicznie niebieski jak Morze Czarne (mimo, że nazwa sugeruje zupełnie inny kolor tegoż morza ;))
OdpowiedzUsuńtotalnie pozytywnie zakręcony skrap (dzięki kółeczkom i guzikom oczywiście :)
OdpowiedzUsuń