Do niedawno pokazywanego przeze mnie pudełka powstał w komplecie albumik. Baza wycinana jest wykrojnikiem Baroque. Projekt szybki, łatwy i przyjemny. Zarzekam się za każdym razem, że to ostatnia rzecz z papierów Piekielnej Owcy ale jakoś same pchają mi się pod nożyczki :) więc jeszcze Was trochę pomęczę tymi klimatami. Ale mam już na biurku bardziej "morionowy" projekt :) A co do albumiku to cały opis i materiałoznawstwo na blogu Crafthouse, o tu. A u mnie tylko zdjęcia :)
Wcale się nie dziwie , że się nie możesz uwolnić od tych papierów. ONe sa genialne !! Super mini albumik ;) ja bardzo lubie takie klimaty ;)
OdpowiedzUsuńSuper śmieciowość! Też właśnie mam te papiery na warsztacie :) I przypomniałaś mi o stemplach, koniecznie tu stemple!
OdpowiedzUsuńRewelacja!!! Jest boski =]
OdpowiedzUsuń