Dzisiaj pokazuję karteczkę, która powstała jakiś czas temu na warszawskim spotkaniu. Nietypowo jak na mnie bo brakuje przeszyć. Zaszalałam i do pomalowanego copicami bałwana z Whipper Snapper Designs (odbitego oczywiście od wszechposiadającej Vernon :*) dobrałam papiery Echo Part z kolekcji Sweet Summertime. Ozdobiłam środek przestrzennym pingwinkiem i bałwankami wysępionymi od Piekielnej Owcy.
Chciałam również ogłosić, że powoli startuje blog skrapujących warszawianek:
Miłego popołudnia życzę wszystkim zaglądającym.
o ja pierniczę - świetna!!!!
OdpowiedzUsuńTaka kolorowa i optymistyczna! Pokolorowana oczywiście po mistrzowsku! A już środek wymiata :-D - bardzo fajny pomysł z tym przestrzennym ozdobieniem!
Ależ pięknie kolorowa!!!
OdpowiedzUsuń