28.06.2011

Albumik dla chłopca

Już dawno zamierzałam się na ta spodenkową bazę ze Scrapińca ale dopiero ostatnio miałam wystarczającą motywacje do jej oklejenia. Koleżanka urodziła synka więc album będzie prezentem a dodatkowo wziął udział w zlotowym konkursie Galerii Rae na coś dla małego dziecka. Konkurs udało mi się wygrać a moje pudło zostało zasilone olbrzymią paką papierów :D 
Album jest w sumie prostu w konstrukcji. Na tła wykorzystałam zestaw papierów Cosmo Cricket "Lil man" a na dodatki głównie elementy od Rae oraz zwierzątka z papierów Primy "So cute". Do tego trochę ćwieków i guzików. Gdyby nie przyklejanie do bazy to robota poszła super szybko a z efektu jestem zadowolona. Papiery bazowe narzuciły taki trochę przybrudzony styl dlatego użyłam sporo tuszu Vintage photo. A to moje " dzieło" na dużej ilości zdjęć.

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Przypominam o trwającym candy sklepu Crafthouse (informacja na pasku bocznym).

25.06.2011

Ludzie, ludzie!!! Crafthouse cukierki rozdaje :)

Jak już pisałam w jednym z poprzednich postów na zlocie premierę miały dwie kolekcje papierów Crafthouse, zaprojektowane przez Olgę Heldwein (Piekielną Owcę) - Head over feat i Lovely grunge. Jako, że w ferworze przygotowań okołozlotowych nie było czasu na poczęstowanie Was cukierkami nadrabiamy to teraz. Do wygrania na blogu każdej z projektantek sklepu oraz blogu sklepowym obie kolekcje w pełnym składzie czyli: cztery dwustronne papiery 12*12, cztery dwustronne papiery 6*6, dwa dwustronne dodatki do samodzielnego wycięcia 12*6. Do papierów można również dokupić pasujące stempelki gumowe, również marki Crafthouse.

A oto zasady:

1. Jako, że jest to candy rosnącej szansy możecie podwoić Wasze szanse na wygraną.
2. Pierwszy komentarz zostawcie pod tym postem po podlinkowaniu u siebie na blogu poniższego banerka do notki o candy na blogu Crafthouse czyli tutaj - klik. Link musi być aktywny.
Pamiętajcie, nie linkujcie do tego posta.


3. Drugi komentarz możecie zostawić pod tym postem, jeżeli staniecie się obserwatorami bloga Crafthouse.

4. Możecie również brać udział w candy na blogu sklepu i u wszystkich projektantek czyli Czekoczyny, Piekielnej Owcy i Zuzy. U każdej z nich dwa zestawy papierów do wygrania.

5. Losowanie 9 lipca u każdej z nas :)

To moja nagroda:

Head over feat


Lovely grunge


Dorzucam również garść przydasi :)

Zapraszam do zabawy!

Powrotu do zdrowia czyli kolejne TDZ

Powiem Wam, że już zgubiłam rachubę, która to runda naszej zabawy. W tym miesiącu z lekkim opóźnieniem spowodowanym zlotem pojawiam się więc z kolejną kartka, tym razem z zestawu Muci. Zestaw pomarańczowo - fioletowy, co było dla mnie sporym wyzwaniem. Odbitki stempelków czyli chmurka, kalosze i deszczyk podsunęły mi temat - czyli życzenia powrotu do zdrowia. Wykorzystałam więc chmurkę, dorobiłam jej wychylające się słoneczko, takie luźne skojarzeniem z procesem zdrowienia :) Powstała w ten sposób, mam nadzieję, optymistyczna karteczka. 

Photobucket

Photobucket

Zajrzyjcie do Brises, Muci i Vivy żeby sprawdzić z czym im się skojarzył ten zestaw :)

22.06.2011

Wisząca ramka serce

Przygotowałam na zlot tylko trzy prace konkursowe bo jakoś czasu mi brakło. Nieskromnie się pochwalę, że prezentowana dzisiaj ramka zajęła pierwsze miejsce w konkursie Craftmanii. Powstała na bazie badziewnego serduszka za 3 zł. Zamalowałam je na biało, okleiłam cudnymi niebielonymi papierami od Memory Box, dorzuciłam kilka romantycznych dodatków. Całe materiałoznawstwo na blogu sklepu Crafthouse i tam tez szczegółowy opis wykonania wraz z mini kursem na postarzenie listków.

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających.

21.06.2011

Kartka super kolorowa

Koniec imprez, czas nadrobić zaległości, bo jakiegoś lenia złapałam, ze nawet do napisania posta ciężko było się zmusić :) Dzisiaj pokażę moją kartkę wykonaną w ramach DT sklepu Crafthouse. Jest liftem drugiej kartki z tego posta. Niedawno dorwałam w swoje łapy najnowsze papiery Echo Park Papers "Splash". Ponieważ są wyjątkowo kolorowe i morionowe oczywiście nie mogłam się im oprzeć i zakupiłam mały zeszyt papierów i duży zestaw. Żeby mnie serce zbytnio nie bolało, na pierwszy ogień poszedł zestaw 6*6. Karteczkę robiło się bardzo szybko i przyjemnie. Wszystkie szczegóły oraz metariałoznawstwo na blogu sklepu.

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

A już niebawem zapraszam na candy :)

13.06.2011

Crafthouse na zlocie

Zlot zbliża się wielkimi krokami. Wszelkie informacje techniczne wraz z adresem i mapką dojazdu tutaj. A na zlocie nie mogło zabraknąć i nas czyli całej ekipy Crafthouse wraz ze wszystkimi dobrociami sklepowymi. Będzie można pomacać i kupić wiele fajnych rzeczy, w tym cudne stempelki do kolorowania, wykrojniki i papiery. Poza tym nasza ekipa przygotowała dla Was dwa pokazy: malowania stempli tuszami distress (tu wykaże się moja skromna osoba) oraz mixmediowego czarowania na tłach (tutaj brawurowo spisze się Czekoczyna). Będzie można własnoręcznie wypróbować się w obu technikach. Poza tym, właściwie najważniejsza rzecz, której zajawka poniżej czyli dwie nowe kolekcje papierów zaprojektowanych przez Piekielną Owcę dla sklepu Crafthouse. Jeżeli lubicie starociowe klimaty i klasyczne, podniebne środki lokomocji, to kolekcje te są właśnie dla Was. Na stoisku będzie można obejrzeć i nabyć wszystkie papiery wraz z cudnymi dodatkami do własnoręcznego wycinania a do sprzedaży internetowej trafią po zlocie.
Fanfary.... Proszę Państwa oto Lovely grunge i Head over feet.




Poznacie nas po białych fartuchach :) Serdecznie zapraszam w imieniu całego DT.

LO nr 9 "Lewitacja"

Szczerze Wam się przyznam, ze to moje drugie podejście do tego skrapa. Pierwsze to taki pasztet, że dałam dziecku do zabawy. Normalnie jakieś zaćmienie mnie ogarnęło, i robiłam tego skrapa poprzedniego, wiedząc że z każdym kolejnym elementem wygląda gorzej ale nie dałam sobie siana. Mam więc w domu kiszkę nad kiszkami :) Ale zdeterminowana byłam na tą cudną mapkę:

Photobucket

I powstał drugi LO. Tym razem byłam maksymalnie wierna mapce, żeby drugi raz nie powstał koszmarek :D Jest bardzo kolorowo a kółka to przekrój przez najróżniejsze kolekcje Echo Part i Cosmo Cricket. Właściwie nie ma tu o czym pisać, bo układ i dodatki bardzo proste. Dobra mapka do zużycia zalegających ścinków. Za to ze zdjęć jestem dumna bo udało mi się uchwycić moje dziecko w locie :) Od razu tytuł LO pojawił się w mojej głowie. Nie będę Was zanudzać już gadaniem. Pozanudzam Was zdjęciami ;)

Photobucket

Tutaj, po kliknięciu większe zdjęcie:


Photobucket

Photobucket

Miłego dnia życzę :) W końcu już prawie lato.

7.06.2011

Słodka karteczka

Najpierw pokolorowałam cudny stempelek CC Design "Cupcake Brigitta", który możecie kupić w sklepie Crafthouse. A później karteczka prawie sama się zrobiła. Bazę wycięłam wykrojnikiem Marianne D., który pomimo tego, że nie najtańszy, był dobrym zakupem. Powierzchnia od zagospodarowania jest niewielka więc i kartkę szybko się komponuje. Do stempelka dorzuciłam ścinki papierów Basic Grey "Nook & Pantry", kilka kwiatków i guzików. Babeczki pociągnęłam Glossy żeby wyglądały jak polukrowane. I włala. 
Dokładny opis wykonania na blogu Crafthouse, o tu.

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Miłego wieczoru wszystkim życzę.

3.06.2011

Kurs na babeczkę z polewą

Dzisiaj chciałam Wam pokazać jak zrobić smakowitą babeczkę. Jest leciutka więc można ją umieścić w środku exploding box, lub dorobić jej sznureczek i zawiesić gdzieś jako ozdobę.
 
Do wykonania babeczki będziemy potrzebowali:
- dwóch pasków papieru, długości łącznej około 45 cm (szerokość dowolna, u mnie ok. 6 cm); 
- farby akrylowej - u mnie w kolorze białym;
- coś do ozdobienia babeczki - koraliki, kwiatki, co tylko podpowie Wam wyobraźnia;
- kawałka wstążki;
- kleju, pędzelka;
- kawałka folii bąbelkowej i jednostronnej taśmy klejącej;

Photobucket

1. Paski papiery zginamy w harmonijkę. Jeżeli ktoś posiada wykrojnik do robienia rozetek, to może go śmiało wykorzystać. Dobrze jest sobie wcześniej pobigować papier kością introligatorską albo przy użyciu trymera z końcówką do bigowania. Zgięcia są równiejsze i regularne.

Photobucket

2. Paski sklejamy ze sobą, tak żeby utworzyły walec. Wycinamy sobie również kółko na denko naszej babeczki. Brzegi kółeczka nacinamy, żeby utworzyły się skrzydełka.

Photobucket

3. Przyklejamy denko do naszej papilotki, starając się uformować jej właściwy kształt. Nie przejmujcie się wyglądem mojej papilotki ze zdjęcia poniżej bo po raz pierwszy używałam pistoletu do klejenia na gorąco i trochę mnie poniosło ;)

Photobucket

4. Z folii bąbelkowej formujemy kulkę i oklejamy ją taśmą klejącą.

Photobucket

5. Przymierzamy kulkę do papilotki. Jeżeli pasuje, to smarujemy jej wnętrze klejem i wkładamy folię.

Photobucket

6. Na tak przygotowaną bazę wyciskamy sporą porcję farby akrylowej. Rozprowadzamy ją po powierzchni folii. W razie potrzeby dodajemy więcej farby. Warstwa nie powinna być zbyt cienka i musi dokładnie pokrywać folię.

Photobucket

Photobucket

7. Kiedy jesteśmy już zadowoleni z "polewy" czas na dekorację. Ja posypałam swoją babeczkę różnymi koralikami i perełkami a na czubku umieściłam niebieski kwiatek i dwa liście. Ponieważ wszystko to rzucamy na mokrą farbę, nie potrzebujemy kleju. Koraliki zatopią się częściowo w akrylówce.

Photobucket

8. Ostatnim krokiem jest udekorowanie styku papilotki i polewy, bo moga być tam widoczne nieestetyczne dziurki. Ja wykorzystałam do tego kawałek wstążki, Przymocowałam jego początek szpilką i skręciłam jednocześnie oplatając wokół babeczki. Końcówkę również przymocowałam szpilką.

Photobucket

Babeczka gotowa. Jeżeli nam się spieszy, możemy wysuszyć całość nagrzewnicą. Musimy tylko "machać" strumieniem, żeby nie przygrzać zbytnio farby w jednym punkcie.

Ja swoją babeczkę umieściłam w exploding box, przyklejając od spodu zwykłym klejem.

Photobucket

2.06.2011

Grandż po morionowemu

W ramach mojego wczorajszego występu w DT sklepu Crafthouse zrobiłam "grandżowe" pudełko. Albo wintażowe? Widać jaki ze mnie znawca trematu... W każdym razie ostatnio pobrałam mini korepetycje u Piekielnej Owcy i zasiadłam do zmajstrowania pudełeczka w szarganiem i tuszowaniem i stemplowaniem. Pudełko było pierwotnie białe, więc aby dodać mu lat, wysmarowałam widoczne fragmenty tuszem. Poszalałam z papierami z zeszytu "Butterfly garden" Pink Paislee. W walkach poległo kilka arkuszy. Psikałam tez mgiełkami. Wieczko, oprócz papierów ozdobiły również przeróżne papierowe kwiatki, do których mam słabość. Podziwiam wszystkie skraperki własnoręcznie tworzące kwiatki, ale ja zazwyczaj jestem zbyt leniwa i sięgam lekką ręką po róże i różyczki do mojego magicznego pudełka. Tutaj użyłam dużej brązowej róży, dużej białej róży dostępnych w sklepie. Dorzuciłam też uroczą szpilkę z kryształkiem, oraz drugą z serduszkiem. Mam ich sporo w swoich przydasiach ale często o nich zapominam, chociaż tak fajnie wyglądają wśród kwiatów. Żeby było bardziej grandżowo dodałam jeszcze tarcze zegarów. Wszystko pomazałam później bezbarwną farbką pękającą, żeby wyglądało starociowo. Powiem szczerze, że jestem z siebie dumna, bo na prawdę ciężko mi nie dorzucić kilku ekstra kolorków i poprzestać na odcieniach beżu i brązu. Ale jak widać na moim przykładzie: nigdy nie mów nigdy ;)
Pudełko zgłaszam na wyzwanie motylowe w Galerii Rae oraz na wyzwanie Craft4You Alterujemy pudełka.
A teraz zanudzę Was jeszcze wieloma zdjęciami z różnych ujęć.

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

A jutro zapraszam na kurs na babeczkę z mojego exploding boxa.