23.05.2011

Debiutnacki exploding box

Napatrzyłam się na te kartko - pudełeczka u Agnieszki Scrappassion i u Moni i mnie też się zachciało. Pociachałam świeży nabytek czyli papiery od Rae. Cudne są te kropeczki, kropki i kropiska. Dorzuciłam też na wierzch kilka babeczek wycinanych z papieru Basic Grey "Nook & Pantry" bo mają zapowiadać wnętrze. Bo po zdjęciu pokrywki wyskakuje nam papierowa babeczka własnej roboty. Oprócz tego na boczkach mieszkają cztery zwierzątka z fajnymi tekstami. Wszystkie kolorowane copicami. Całość w sumie prosta a papilotka do babeczki kosztowała życie mój trymer. A na pewno trwałe kalectwo... Nie będę przynudzać tylko od razu pokażę. A co :D Dumna z niej jestem jak to z pierworodnego ;)

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Miłego dnia wszystkim zaglądającym życzę :)

20.05.2011

Kartka z różami - TDZ 17

Tradycyjnie dwudziestego pojawiam się z kartką. Tym razem to swój własny zestaw skrapowałam i muszę przyznać, ze wykorzystałam wszystko i prawie nic od siebie nie dodałam (kawałek koronki i czerwony papier pod stempel). Kartka jest prosta i skromna ale mnie się nawet podoba. Stempelek z różami został tylko delikatnie przycieniowany z brzegu distresem i pokryty kilkoma warstwami UTEE. Następnego dnia "połamałam" obrazek zyskując efektowne spękania. Z mojego niedługiego doświadczenia z UTEE wynika, że łamanie najlepiej sobie zostawić na następny dzień, wtedy wszystko szybko i widowiskowo pęka. Pierwszego dnia ciężej jest zrobić spękania i łatwiej uszkodzić papier bazowy. To tyle wymądrzania się. To moja karteczka:

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Zajrzyjcie koniecznie do Brises, Muci i Vivy.

18.05.2011

Art - żurnalujemy

I ja i inne dziewczyny z naszego warszawskiego bloga. Ale przyłączyć może się każdy, niekoniecznie z meldunkiem warszawskim ;) Myślą przewodnią tego art - żurnala są emocje. Każda strona jest poświęcona innemu uczuciu. Do tej pory mierzyłyśmy się ze strachem a obecnie na tapecie radość, tak dla kontrastu. To mój pierwszy tego typu projekt. Zobaczymy czy mi się spodoba. Całość robię od podstaw, nie korzystam z gotowego zeszytu. Żeby nie przynudzać, Panie i Panowie, fanfary:

Okładka:

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Strony o STRACHU, dwie sąsiadujące:

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Wszystkich chętnych jeszcze raz zapraszam do wspólnej zabawy a wszystkim zaglądającym - miłego wieczoru. Dziecko już w łóżku więc może się jeszcze wyskrapuje małe conieco.

17.05.2011

Króliczek tildowy

Jakiś czas temu wzięło mnie na szycie. Zakupiłam kilka książek z Tildowymi wykrojami i wytentegowałam króliczka z kłapciatymi uszkami. Nie powiem. Żmudna robota, kilkanaście godzin, głównie ręcznego szycia i upychania nadzienia w ciałko. Królik jest spersonalizowany literką G na sukieneczce, bo należy do mojej córki. Ma jakieś 40 cm wysokości. Nie mam weny na wielkie pisanie dzisiaj więc od razu pokazuję :)
Królik na łonie natury:

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Miłego dnia wszystkim życzę. Mnie dzisiaj dziecko postanowiło wykończyć nerwowo.

16.05.2011

Kurs na kartkę - torebeczkę

Poniżej prezentuję kurs na kartę torebeczkę, przygotowany dla sklepu Crafthouse.

Photobucket

Do wykonania takiej kartki trzeba sobie przygotować:
- trzy różne papiery - ja użyłam trzech małych papierów 15*15 z zestawu Pink Paislee "Butterfly garden"
- duży wykrojnik do wycięcia bazy pod torebkę - u mnie największy z zestawu Spellbinders "Labels eight", ale może być każdy inny o fikuśnym kształcie
- dwa wykrojniki do wycięcia uchwytu torebki - u mnie dwa wykrojniki z zestawu Spellbinders "Ovals"
- wykrojnik do wycięcia klapki torebeczki - u mnie Marianne D. Koło z falbanką
- narzędzia - klej, nożyczki, tusze do cieniowania, 
- stempel z napisem
- coś do dekoracji - u mnie kwiaty papierowe, guzik i motyle wycięte dziurkaczem oraz wstążka.
Oczywiście do wykonania kartki nie trzeba mieć wykrojników, bo wszystkie elementy można sobie wyciąć ręcznie. Niemniej jednak wykrojniki bardzo przyspieszają pracę :)

Photobucket

Photobucket

1. Bierzemy się do pracy :) Z papieru wizytówkowego, złożonego na pół, wycinamy sobie bazę w fikuśnym kształcie. Pamiętamy, żeby od strony zgięcia wykrojnik położyć tak, żeby trochę wystawał poza bazę.

Photobucket

Photobucket

2. Bierzemy pierwszy papier we wzorki i docinamy go do bazy. Można to zrobić tym samym wykrojnikiem (wtedy nie będziemy mieli ramki na bazie) lub odrysować na papierze wnętrze wykrojnika, co da nam ładną rameczkę po przyklejeniu na bazę. Odrysowujemy na lewej stronie dokładnie docinając wykrojnik. Następnie wycinamy bazę nożyczkami.

Photobucket

Photobucket

3. Teraz wycinamy klapkę naszej torebki z drugiego papieru. Ja wycinam najpierw ozdobną ramkę z falbanką, wytłaczam ją i cieniuję tuszem Distress w odpowiednim kolorze. Naklejam na papier bazowy.

Photobucket

Photobucket


Photobucket


4. Docinamy półkole z trzeciego papieru i naklejamy na falbankę wyciętą w poprzednim kroku.


Photobucket


5. Drugi kawałek papieru zaginamy na pól i umieszczamy na nim dwa owale, tak żeby po wycięciu powstał nam uchwyt torebki. Ja przyklejam sobie wykrojniki do papieru karteczkami typu post it, żeby podczas umieszczania w maszynce nic mi się nie poprzesuwało.


Photobucket


6. Przyklejamy uchwyt na górze naszej klapki. Ja obszyłam jeszcze wszystko maszyną do szycia (taki mały bzik).


Photobucket


Photobucket


7. Odbijamy stempel z napisem.


Photobucket


8. Teraz czysta przyjemność czyli dekoracja torebki. Ja przyszyłam na klapce guzik, dodałam kilka kwiatków papierowych i obwiązałam uchwyt wstążeczką i przykleiłam motyla. Kwiatki przymocowuję następująco: najpierw skracam mocno drucik na którym jest kwiatek, robię dziurkę w papierze gdzie ma być kwiatek, przewlekam drucik na drugą stronę a od spodu podklejam kawałkiem dwustronnej taśmy klejącej.


Photobucket


Photobucket


Photobucket


9. Przyklejamy teraz całość do naszej bazy, pamiętając o odklejeniu drugiej strony zabezpieczenia taśmy klejącej.
I gotowa karteczka:


Photobucket


Mam nadzieję, że taki typ kartki przypadnie Wam do gustu.


W swojej kartce użyłam następujących materiałów ze sklepu:
 

15.05.2011

Kolejna torebeczka

Wróciłam z wyjazdu i mogę powoli zacząć nadrabiać zaległości :) Dzisiaj mam do pokazania kartkę torebeczkę zrobioną w ramach mojego dezajntimowania dla sklepu Crafthouse (swoją drogą - czy widziałyście te wszystkie nowości, które Zuza tak pracowicie wrzucała w ciągu kilku ostatnich dni?? stemple, wykrojniki, mgiełki... mniam). Kartka podobna do dwóch poprzednich, robiona na cudnych papierach Pink Paislee "Butterfly Garden". Jak zdążyłyście się zorientować, trzymają się mnie mocne i zdecydowane kolory, ale i delikatnymi pastelami nie pogardzę ;) Papiery potrzebowały tylko kilku papierowych kwiatków, których również pod dostatkiem w sklepie i kartka zrobiła się sama. Na blogu sklepu prezentowałam kurs, jak krok po kroku zrobić własną torebeczkę a jutro wrzucę go i u siebie.
A teraz zapraszam do oglądania:

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Miłego wieczoru wszystkim życzę :)

10.05.2011

Zgapianki - przestrzenna rameczka

Już w piątek powinna być gotowa (i nawet była) ale zaskoczył mnie wyjazd i dopiero teraz udało mi się zdjęcia pozrzucać. Tak więc dzisiaj wyjazdowy post z kolejnych Zgapianek. Tym razem za inspirację służyły nam:
- Guriana
Nie powiem, była to dla mnie spora zagwozdka. Po długim i żmudnym procesie tentegowania w głowie padło na przestrzenną ramkę. Inspiracją do niej była ta konkretna praca urtici. Od April zaczerpnęłam kolorowane stemple (u mnie balony) a od Guriany motyw ptaka, który często przewija się w jej pracach. Mój ptaszek jest co prawda mniej vintage a bardziej morionowy ale drób to drób ;)
Ramka prawie w całości na papierach Echo Park z elementami wyciętymi z Prima "So cute". Nowe życie zyskało pudełko po twardym dysku. Ramka może stać ale ma też w tyłu przymocowaną wstążkę do zawieszenia na haczyku. Jestem z niej bardzo dumna a zdjęcia nie oddają przestrzennego charakteru wnętrza, gdzie poszczególne elementy są w różnej odległości od tyłu ramki. Żeby moja kochana siostrunia się nie piekliła, ogłaszam wszem i wobec, że jest autorką zdjęcia z którego wycięłam moje uśmiechnięte dziecko ;) Poszalałam trochę z wykrojnikami, ukręciłam kilka kwiatków, dorzuciłam kilka gotowych i oto jest:

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Nie wiem czy Piekielna Owca, Zuza i Vernon zrobiły swoje prace, ale na pewno lada dzień je pokażą. sama jestem ciekawa co one zgapiły od tych trzech zdolnych skraperek.