9.12.2011

Ramka lodówkowa

Uwielbiam przywozić z wycieczek pamiątkowe magnesy i z namaszczeniem umieszczać je na lodówce. Za każdym razem gdy coś z niej wyciągam wzdycham sobie z sentymentem a że moja lodówka ma prawie dwa metry wysokości, mogę sobie tam dorzucić i coś od siebie. Wisi na niej złoty magnes a od niedawna również różowa ramka z portretem mojej pyzatej córki z "dawnych" lat. Ramkę skonstruowałam tak, żeby zdjęcie można było sobie wymienić po jakimś czasie. Z tyłu podklejona jest folią magnetyczną. Wykorzystane materiały na blogu Galerii Rae.

I love bringing little magnets from my all my trips and putting them on my fridge. Every time I open it to take out food, I sigh to my memories. My fridge is really big so I also added something made by myself. Lately I create pink magnet frame with photo of my daughter, made 2,5 years ago. When did she grow so much? I constructed the frame craftily so I can exchange the photo. All materials used on Galeria Rae blog.

Photobucket

Photobucket

Photobucket


Dla porównania moja córka w swoje trzecie urodziny (czyli 5 dni temu ;) ) a w tle wspomniana lodówka ;)





Miłego wieczoru.

Have a nice evening.

7 komentarzy :

  1. Niuńka jest słodziutka =]
    I ta maleńka i ta już większa =]

    OdpowiedzUsuń
  2. Bajeczny tort :) Równie kolorowy jak lodówka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zjadłabym ją w tej rameczce :)cukiereczek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U Ciebie nawet tort tęczowy :)
    Śliczna ramka i modelka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładnie! Ta Gabrysia jaka słodka :) Ale widzę że tort tęczowy zrobiłaś. Smakował?

    OdpowiedzUsuń
  6. podziwiam i magnesik i lodówkę (tez chcę taką wielką !) i córeczkę (bo śliczna jest!) :))

    OdpowiedzUsuń
  7. przesłodki i przeuroczy magnes! i ten tort... mniam! :D

    OdpowiedzUsuń