1.07.2009

Album "Historia jednej znajomości" część III

I znowu mój album. A nawet w połowie nie jestem, bo jeszcze ślubu nie oskrapowałam :) Dzisiaj cztery strony, które powstały w zeszłym tygodniu z przerwami na dwie kartki (coraz bardziej mi się to kartkowanie podoba). Jak zawsze opisy przy każdej z osobna.

Jedenasta strona. Najdłużej kolorowałam kwiaty a i tak efekt mnie nie zadowala. Albo talentu nie mam do tego, albo po prostu inne materiały do malowania powinnam zastosować. Poza tym, za zdjęciem skrytka na inne zdjęcie i bilet wstępu. Strona w mniejszym formacie niż cały album.

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Dwunasta strona. Bardzo prosta. Bez wymyślnym papierów. W zasadzie tylko na ptaszysku jakiś ścinek. Po prostu zwykłe szkolne wycinanki. Brzydko się odstemplowały literki na zdjęciu, ale nic się już zrobić nie da.

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Trzynasta strona. To tutaj zaszedł słynny eksperyment z papierem pakowym. Strona może nie powala na kolana, ale jest prosta a efekt mi się podoba. W trakcie produkcji wysiadł mi mały puncherek kwiatowy i dlatego tak mało tych mniejszych kwiatów. Strona ma wymiary 20x20.

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Czternasta strona. Dojrzewały u mnie z pół roku szablony do fiskarsowego shapecuttera i w końcu dojrzały. Kupiłam je w szale pierwszych skrapowych zakupów i później jakoś nie miałam pomysłu, co z nimi zrobić. W końcu powstały dwa motyle. Do tego trzcionka "patchwork" przekalkowana na skrap pomalowana zwykłymi flamastrami i kilka motylków. Oczywiście nieśmiertelne szycie maszynowe :) No i mój mąż jako baba :D

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Za jakiś czas kolejna porcja.

1 komentarz :

  1. Kochana masz świetne pomysły w tym albumie:)
    Ale trochę razi ten napis "Malbork" - pisze się na koncu 'k' a nie 'g' Może da się poprawić?

    OdpowiedzUsuń